ja tez wpisuje w fat Secret aby potem analizować co się działo. W moim dzienniku są wpisy po 5000 kcal i po kilkaset. Tak tak... ważne co się je...to tak jak wlewać byle jakie paliwo do auta... będzie jechać, ale będzie więcej palić i kopcic, będzie słansze a wreszcie może się zepsuć.
11 ago. 17 por el miembro:
CLLPL